W miejscowości Trzebinia w Małopolsce, rafineria Orlen Południe uruchomiła stację zbierającą zużyte oleje. Celem firmy jest gromadzenie odpadów, szczególnie z aglomeracji śląskiej, a następnie ich transport kolejowy do zakładu w Jedliczu na Podkarpaciu, gdzie będą poddawane procesowi regeneracji.
Zużyte oleje to takie, które straciły swoje pierwotne właściwości i nie są już przydatne do dalszego użytkowania. Proces ich recyklingu jest regulowany przez Ustawę o odpadach oraz przepisy unijne. Wymagają one, aby zużyte oleje były przede wszystkim kierowane do procesu regeneracji.
Prezes Orlen Południe, Mikołaj Wierzbicki, wyjaśnił w wtorek, że w jednostce produkcyjnej w Jedliczu działa instalacja umożliwiająca uzyskiwanie pełnowartościowych baz olejowych oraz innych produktów i półproduktów z zużytych olejów. Dokonuje się to zgodnie z zasadami gospodarki obiegu zamkniętego.
Do tej pory dostawcy przewozili zużyte oleje bezpośrednio do jednostki w Jedliczu. Dzięki nowemu punktowi w Trzebini, oleje tam dostarczone będą następnie transportowane koleją do Jedlicza.
„Nowa stacja zbiórki zużytych olejów pozwoli nam na zwiększenie ilości pozyskiwanego surowca i lepsze wykorzystanie naszej Instalacji Regeneracji Olejów Zużytych. To kolejny etap rozwoju naszej firmy zgodnie z zasadami gospodarki obiegu zamkniętego” – skomentował Wierzbicki.
Prezes Wierzbicki podkreśla, opierając się na analizach, że aglomeracja śląska, sąsiadująca z zakładem w Trzebini, ma duży potencjał do pozyskiwania zużytych olejów.